Nasz konkurs na esej o twórczości Stanisława Lema: „Futuryzm Lema” został rozstrzygnięty!
Dziękujemy za ogromne zainteresowanie. Zwycięzcami konkursu zostali: Giorgi Charkviani, Mariam Pitskhelauri, Mariami Maisuradze. Serdecznie gratulujemy!!!
Poniżej prezentujemy prace naszych laureatów :
„Futuryzm Lema” Giorgi Charkviani:
Umysł ludzki dąży do nieskończoności. Zawsze chce więcej niż ma. Można powiedzieć, że to, co istnieje nigdy nie jest wystarczająco satysfakcjonujące. Prawdopodobnie właśnie dlatego człowiek wyrusza w głębiny kosmosu. Patrzymy na jego rozległy horyzont rozmarzonym umysłem i, o ile nasz wzrok pozwala nam widzieć, cała reszta jest sprawą umysłu. Podstawą twórczości Stanisława Lema jest właśnie nieograniczoność ludzkiej wyobraźni. Jego historie są owocem umysłu oderwanego od rzeczywistości, skłonnego do zmian i tworzenia. Reprezentuje futuryzm, który zaprzecza to, co było i jest, dążąc do tego, co bardzo odległe, czego człowiek jeszcze nie zbadał lub nie osiągnął.
„– Stacja Solaris. Zero i Zero. Lądowanie skończone. Koniec”. Czytając te słowa stajemy się częścią dziwnych i niewyjaśnionych dotąd zdarzeń, które mają miejsce na pokładzie stacji badawczej unoszącej się nad planetą Solaris. Jej odmienność od lat stanowi naukową zagadkę. Prawie całkowicie pokrywa ją rozwinięty, inteligentny, cytoplazmatyczny ocean, zapewniający jej zrównoważony rozwój. Rozumie ludzi, a nawet reaguje, lecz bez oznak jakiejkolwiek agresji. Niesamowite, prawda? Odwiedzający planetę, pomimo wielu prób, nadal nie mogą się z nią połączyć. Wiele pokoleń badaczy bezskutecznie próbowało zgłębić jej tajemnice. Wszystkie nieudane próby nasuwają na myśl wniosek, że kontakt może okazać się niemożliwy. Stacja jest ostatnią nadzieją. W tym momencie przybywa dr Kelvin. Dr Gibarian, od którego psycholog dostał prośbę o przybycie, popełnił samobójstwo. Na stacji panuje chaos. Pozostali badacze mają objawy zaburzeń psychicznych. Okazuje się, że załoga regularnie odwiedzana jest przez Gości. Wychodzi na jaw, że przeprowadzane badania nie są jednostronne. Ocean zdaje się badać umysły wszystkich obecnych na stacji.
„Solaris” to najsłynniejsze dzieło polskiego pisarza , które stało się swoistą biblią gatunku obok „Ja, robot” Issaca Asimova i „Kronik marsjańskich” Raya Bradbury’ego. Najbardziej zaskakujące w książkach Stanisława Lema jest to, że stanowią one podstawę do współczesnej nauki, futurologii i filmów science fiction. Jego historie dostarczają radykalnych, niestandardowych sposobów myślenia, ekscytyjących analiz oraz splątanych łańcuchów logicznych. Magnetycznie przyciągają ciekawe umysły. Czytelnicy są świadkami scen przyszłości, będącymi przewidywaniami z odległych lat 60.
Stanisław Lem stawia przed nami wiele niecodziennych pytań, popychając nas tym samym do głębokich rozważań. Jeśli zaczniemy udzielać odpowiedzi, dowiemy się co kryje nasza podświadomość. Kto wie, wtedy moglibyśmy nawet odkryć kto mógłby nas odwiedzić gdybyśmy to my prowadzili badania planety Solaris… Ale czy chcemy wiedzieć?
„Futuryzm Lema” Mariam Pitskhelauri:
Nowatorski pogląd Stanisława Lema na świat jest po prostu zaskakujący. Prorokował on przyszłość i stał się inspiracją dla następnego pokolenia. Przepowiedział technologie przyszłości takie jak: ebooki, audiobooki, smartfony, Google, Internet itd. On także stał się inspiracją dla innych uczonych i inżynierów jak twórcy popularnej gry The Sims i serialu Futurama, którzy byli wielkimi fanami twórczości Lema. Pisarz wypowiadał się na takie tematy, które nawet w dzisiejszych czasach są aktualne, jak na przykład Matrix – teoria, że nasz świat może być tylko symulacją. Autor także dyskutował o postprawdzie, transhumanizme i biotechnologii. Można swobodnie nazwać go jednym z największych innowatorów tamtej epoki. Jego powieści fantastyczno naukowe ukształtowały nowe pojęcie oryginalnej nowoczesności.
W ubiegłym wieku, czytelnicy książek Lema po lekturze wyobrażali sobie przyszłość bardzo futurystyczne. I chociaż dzisiaj, niektóre pomysły Lema na nowe technologie nie są już dla nas nowością, to jednak czytając jego książki, wciąż można poczuć się bardzo zaskoczonym. Wyobrażenie przyszłości z ubiegłego wieku i tamto spojrzenie na świat, wciąż jest dla nas bardzo futurystyczne. Latające samochody lub przenoszenie się na inne planety wciąż jest dla nas trochę surrealistyczne.
Kiedy szukałam informacji o tym pisarzu, oglądałam filmy oparte na jego książkach i czytałam niektóre fragmenty powieści, byłam pod wielkim wrażeniem. Te książki fantastyczno-naukowe wprowadzają czytelnika powieści w nowy, futurystyczny wszechświat, gdzie możliwości są nieograniczone, ludzie dotarli do gwiazd, istnieją rakiety, roboty, kosmici, podróże na inne planety i spotkania z UFO są codziennością.
Oryginalność Lema jaśnieje w jego wielkiej i żywej wyobraźni, dzięki której bardzo szczegółowo opisuje współczesny świat. To znacznie odróżnia go od innych autorów XX wieku. Wykorzystuje on swoją znajomość nauki i literatury, by tworzyć arcydzieła. Po raz kolejny okazuje się jak dobrym pisarzem jest Lem. Moim zdaniem, jego książki fantastyczne zmuszają czytelnika, żeby myśleć o przyszłości.
W powieściach Lema możemy zobaczyć przeróżne światy i postaci z różnych perspektyw. Filozofia pisarza pozwala realizować nowe rzeczy i stawia pytania na tematy z takich dziedzin nauki jak: fizyka, technologia i antropologia, na przykład dlaczego ludzie są tacy jacy są.
Szczególnie lubianym dziełem Lema jest powieść Solaris. W ekranizacji Solaris, pod maską retro futurystycznego romansu kryje się część naukowa, która staje się głównym wątkiem. Jest tam ukazana interesująca fabuła o tajemniczej obcej planecie, która może kontrolować ludzki umysł. Obraz ten idealne wpasowuje się w estetykę filmów owych lat: kolory, dialogi, fabuła, wszystko oddaje klimat epoki. Można powiedzieć, że film Solaris jest to idealne połączenie fantastyki naukowej i romansu.
Należy podkreślić, że Stanisław Lem był wielkim naukowcem. Miał ogromną wiedzę i zdolność przewidywania przyszłości, które zapewniły mu tytuł proroka ubiegłego wieku. Napisał on światowe arcydzieła takie jak: Eden, Niezwyciężony, Solaris, Fiasko, Dzienniki gwiazdowe, Cyberiada, Głos Pana i wiele innych. Jego utwory są imponujące i warte docenienia również w XXI wieku.
„Futuryzm Lema” Mariami Maisuradze:
Stanisław Lem, dwudziestowieczny polski pisarz futurystyczny, urodził się w 1921 roku we Lwowie. Jego prace zostały przetłumaczone na 41 języków na całym świecie i nadal cieszą się dużym zainteresowaniem czytelników.
Stanisław Lem najbardziej znany jest ze swoich powieści z gatunku science fiction, choć należy zaznaczyć, że tworzył również prace z gatunku psychologicznego i detektywistycznego. Wniósł wielki wkład w rozwój gatunku science fiction, głównie za sprawą swojej najsłynniejszej powieści „Solaris”. Akcja książki rozgrywa się na planecie Solaris, której większość pokrywa tajemniczy ocean. Na planecie istnieje wiele niewyjaśnionych zjawisk, które naukowcy chcą zbadać i wyjaśnić.
Należy zaznaczyć, że Stanisław Lem stał się źródłem inspiracji dla twórców działających w różnych dziedzinach, jak np. producent słynnej gry wideo Will Wright. Mało kto wie, że źródłem inspiracji dla lubianej i popularnej dziś gry „Sims” była „Cyberiada”- zbiór esejów filozoficzno-futurologicznych Stanisława Lema. Również ta sama kolekcja Lema stała się źródłem inspiracji dla reżyserów (a także scenarzystów, producentów) filmu „Matrix”. Amerykańscy twórcy skorzystali z pomysłu pisarza, przerobili go i oparli na nim swoją znaną trylogię.
Pisarz koncentruje się w swoich książkach na przewidywaniach dotyczących przyszłości, głównie na zmianach technologicznych i proroctwach. Możemy znaleźć i zapoznać się z wieloma takimi przykładami. Jednym z nich jest „Biblioteka Trion”, to synonim dzisiejszego najpopularniejszego słowa „Google”. Lem już w latach pięćdziesiątych mówił, że ludzie będą mieć dostęp do szerokiego zakresu informacji i tak się stało. Dziś mamy wielką szansę na płynne połączenie z Internetem i możliwość przeszukiwania wszelkiego rodzaju informacji. Drugą technologią, którą pisarz opisał w książce „Chmura Magellana” są smartfony – małe “przenośne telewizory”, które dają natychmiastowy dostęp do danych z “Biblioteki Trion”.
Pisarz wspomniał też w jednej ze swoich książek „Summa Technologiae” o technologii zwanej „prawdziwą”, która pozwalała człowiekowi na przemieszczanie się z jednej rzeczywistości do drugiej.
Na podstawie artykułów i książek, które przeczytałam, porównując z tym, co napisano o Stanisławie Lemie i jego twórczości, mogę powiedzieć, że pisarz dużo myślał o tym, co może być rzeczywiste, a co jest nierealne, dlaczego ludzie zawsze chcieli uciec od realnego do innego, nierzeczywistego świata.