21.12.2020 Aktualności, Literatura

Nasz konkurs na esej o twórczości Stanisława Lema: „Futuryzm Lema” został rozstrzygnięty!

Dziękujemy za ogromne zainteresowanie. Zwycięzcami konkursu zostali: Giorgi Charkviani, Mariam Pitskhelauri, Mariami Maisuradze. Serdecznie gratulujemy!!!

Poniżej prezentujemy prace naszych laureatów :

„Futuryzm Lema” Giorgi Charkviani:

Umysł ludzki dąży do nieskończoności. Zawsze chce więcej niż ma. Można powiedzieć, że  to, co istnieje nigdy nie jest wystarczająco satysfakcjonujące. Prawdopodobnie właśnie dlatego  człowiek wyrusza w głębiny kosmosu. Patrzymy na jego rozległy horyzont rozmarzonym umysłem i, o ile nasz wzrok pozwala nam widzieć, cała reszta jest sprawą umysłu. Podstawą twórczości  Stanisława Lema jest właśnie nieograniczoność ludzkiej wyobraźni. Jego historie są owocem  umysłu oderwanego od rzeczywistości, skłonnego do zmian i tworzenia. Reprezentuje futuryzm,  który zaprzecza to, co było i jest, dążąc do tego, co bardzo odległe, czego człowiek jeszcze nie  zbadał lub nie osiągnął.  

„– Stacja Solaris. Zero i Zero. Lądowanie skończone. Koniec”. Czytając te słowa stajemy się częścią dziwnych i niewyjaśnionych dotąd zdarzeń, które  mają miejsce na pokładzie stacji badawczej unoszącej się nad planetą Solaris. Jej odmienność od  lat stanowi naukową zagadkę. Prawie całkowicie pokrywa ją rozwinięty, inteligentny,  cytoplazmatyczny ocean, zapewniający jej zrównoważony rozwój. Rozumie ludzi, a nawet  reaguje, lecz bez oznak jakiejkolwiek agresji. Niesamowite, prawda? Odwiedzający planetę,  pomimo wielu prób, nadal nie mogą się z nią połączyć. Wiele pokoleń badaczy bezskutecznie  próbowało zgłębić jej tajemnice. Wszystkie nieudane próby nasuwają na myśl wniosek, że  kontakt może okazać się niemożliwy. Stacja jest ostatnią nadzieją. W tym momencie przybywa  dr Kelvin. Dr Gibarian, od którego psycholog dostał prośbę o przybycie, popełnił samobójstwo.  Na stacji panuje chaos. Pozostali badacze mają objawy zaburzeń psychicznych. Okazuje się, że  załoga regularnie odwiedzana jest przez Gości. Wychodzi na jaw, że przeprowadzane badania nie  są jednostronne. Ocean zdaje się badać umysły wszystkich obecnych na stacji. 

„Solaris” to najsłynniejsze dzieło polskiego pisarza , które stało się swoistą biblią gatunku obok „Ja, robot” Issaca Asimova i „Kronik marsjańskich” Raya Bradbury’ego. Najbardziej  zaskakujące w książkach Stanisława Lema jest to, że stanowią one podstawę do współczesnej  nauki, futurologii i filmów science fiction. Jego historie dostarczają radykalnych, niestandardowych sposobów myślenia, ekscytyjących analiz oraz splątanych łańcuchów  logicznych. Magnetycznie przyciągają ciekawe umysły. Czytelnicy są świadkami scen przyszłości,  będącymi przewidywaniami z odległych lat 60. 

Stanisław Lem stawia przed nami wiele niecodziennych pytań, popychając nas tym samym  do głębokich rozważań. Jeśli zaczniemy udzielać odpowiedzi, dowiemy się co kryje nasza  podświadomość. Kto wie, wtedy moglibyśmy nawet odkryć kto mógłby nas odwiedzić gdybyśmy  to my prowadzili badania planety Solaris… Ale czy chcemy wiedzieć?

„Futuryzm Lema” Mariam Pitskhelauri:

Nowatorski pogląd Stanisława Lema na świat jest po prostu zaskakujący.  Prorokował on przyszłość i stał się inspiracją dla następnego pokolenia.  Przepowiedział technologie przyszłości takie jak: ebooki, audiobooki, smartfony,  Google, Internet itd. On także stał się inspiracją dla innych uczonych i inżynierów  jak twórcy popularnej gry The Sims i serialu Futurama, którzy byli wielkimi fanami  twórczości Lema. Pisarz wypowiadał się na takie tematy, które nawet w dzisiejszych  czasach są aktualne, jak na przykład Matrix – teoria, że nasz świat może być tylko  symulacją. Autor także dyskutował o postprawdzie, transhumanizme i  biotechnologii. Można swobodnie nazwać go jednym z największych innowatorów  tamtej epoki. Jego powieści fantastyczno naukowe ukształtowały nowe pojęcie  oryginalnej nowoczesności. 

W ubiegłym wieku, czytelnicy książek Lema po lekturze wyobrażali sobie  przyszłość bardzo futurystyczne. I chociaż dzisiaj, niektóre pomysły Lema na nowe  technologie nie są już dla nas nowością, to jednak czytając jego książki, wciąż można  poczuć się bardzo zaskoczonym. Wyobrażenie przyszłości z ubiegłego wieku i tamto  spojrzenie na świat, wciąż jest dla nas bardzo futurystyczne. Latające samochody  lub przenoszenie się na inne planety wciąż jest dla nas trochę surrealistyczne. 

Kiedy szukałam informacji o tym pisarzu, oglądałam filmy oparte na jego  książkach i czytałam niektóre fragmenty powieści, byłam pod wielkim wrażeniem.  Te książki fantastyczno-naukowe wprowadzają czytelnika powieści w nowy,  futurystyczny wszechświat, gdzie możliwości są nieograniczone, ludzie dotarli do  gwiazd, istnieją rakiety, roboty, kosmici, podróże na inne planety i spotkania z UFO  są codziennością. 

Oryginalność Lema jaśnieje w jego wielkiej i żywej wyobraźni, dzięki której  bardzo szczegółowo opisuje współczesny świat. To znacznie odróżnia go od innych  autorów XX wieku. Wykorzystuje on swoją znajomość nauki i literatury, by tworzyć arcydzieła. Po raz kolejny okazuje się jak dobrym pisarzem jest Lem. Moim zdaniem,  jego książki fantastyczne zmuszają czytelnika, żeby myśleć o przyszłości. 

W powieściach Lema możemy zobaczyć przeróżne światy i postaci z różnych  perspektyw. Filozofia pisarza pozwala realizować nowe rzeczy i stawia pytania na  tematy z takich dziedzin nauki jak: fizyka, technologia i antropologia, na przykład  dlaczego ludzie są tacy jacy są. 

Szczególnie lubianym dziełem Lema jest powieść Solaris. W ekranizacji  Solaris, pod maską retro futurystycznego romansu kryje się część naukowa, która  staje się głównym wątkiem. Jest tam ukazana interesująca fabuła o tajemniczej  obcej planecie, która może kontrolować ludzki umysł. Obraz ten idealne wpasowuje  się w estetykę filmów owych lat: kolory, dialogi, fabuła, wszystko oddaje klimat  epoki. Można powiedzieć, że film Solaris jest to idealne połączenie fantastyki  naukowej i romansu. 

Należy podkreślić, że Stanisław Lem był wielkim naukowcem. Miał ogromną  wiedzę i zdolność przewidywania przyszłości, które zapewniły mu tytuł proroka ubiegłego wieku. Napisał on światowe arcydzieła takie jak: Eden, Niezwyciężony,  Solaris, Fiasko, Dzienniki gwiazdowe, Cyberiada, Głos Pana i wiele innych. Jego  utwory są imponujące i warte docenienia również w XXI wieku.

„Futuryzm Lema” Mariami Maisuradze:

Stanisław Lem, dwudziestowieczny polski pisarz futurystyczny, urodził się w 1921 roku  we Lwowie. Jego prace zostały przetłumaczone na 41 języków na całym świecie i nadal cieszą  się dużym zainteresowaniem czytelników. 

Stanisław Lem najbardziej znany jest ze swoich powieści z gatunku science fiction, choć  należy zaznaczyć, że tworzył również prace z gatunku psychologicznego i detektywistycznego.  Wniósł wielki wkład w rozwój gatunku science fiction, głównie za sprawą swojej najsłynniejszej  powieści „Solaris”. Akcja książki rozgrywa się na planecie Solaris, której większość pokrywa  tajemniczy ocean. Na planecie istnieje wiele niewyjaśnionych zjawisk, które naukowcy chcą  zbadać i wyjaśnić. 

Należy zaznaczyć, że Stanisław Lem stał się źródłem inspiracji dla twórców działających  w różnych dziedzinach, jak np. producent słynnej gry wideo Will Wright. Mało kto wie, że  źródłem inspiracji dla lubianej i popularnej dziś gry „Sims” była „Cyberiada”- zbiór esejów  filozoficzno-futurologicznych Stanisława Lema. Również ta sama kolekcja Lema stała się  źródłem inspiracji dla reżyserów (a także scenarzystów, producentów) filmu „Matrix”.  Amerykańscy twórcy skorzystali z pomysłu pisarza, przerobili go i oparli na nim swoją znaną  trylogię. 

Pisarz koncentruje się w swoich książkach na przewidywaniach dotyczących przyszłości,  głównie na zmianach technologicznych i proroctwach. Możemy znaleźć i zapoznać się z  wieloma takimi przykładami. Jednym z nich jest „Biblioteka Trion”, to synonim dzisiejszego  najpopularniejszego słowa „Google”. Lem już w latach pięćdziesiątych mówił, że ludzie będą  mieć dostęp do szerokiego zakresu informacji i tak się stało. Dziś mamy wielką szansę na płynne  połączenie z Internetem i możliwość przeszukiwania wszelkiego rodzaju informacji. Drugą  technologią, którą pisarz opisał w książce „Chmura Magellana” są smartfony – małe “przenośne  telewizory”, które dają natychmiastowy dostęp do danych z “Biblioteki Trion”. 

Pisarz wspomniał też w jednej ze swoich książek „Summa Technologiae” o technologii  zwanej „prawdziwą”, która pozwalała człowiekowi na przemieszczanie się z jednej  rzeczywistości do drugiej. 

Na podstawie artykułów i książek, które przeczytałam, porównując z tym, co napisano o  Stanisławie Lemie i jego twórczości, mogę powiedzieć, że pisarz dużo myślał o tym, co może być rzeczywiste, a co jest nierealne, dlaczego ludzie zawsze chcieli uciec od realnego do  innego, nierzeczywistego świata.

Scheduled Aktualności Literatura