13.04.2009 - 14.04.2009 Aktualności, Wydarzenia

Prezentacja ukraińskiego wydania książki Janusza Głowackiego „Z głowy” z udziałem Autora 

Janusz Głowacki – dramaturg, prozaik, felietonista, autor scenariuszy filmowych. Studiował historię na Uniwersytecie  Warszawskim, potem przeniósł się na wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Wyrzucony za zupełny brak zdolności i cynizm, wrócił na U.W. i ukończył wydział Filologii Polskiej. W czasie studiów pisał recenzje teatralne odgrywając się na profesorach którzy go wyrzucili. Kiedy się już na wszystkich odegrał, stracił motywację i od 64 do 81 roku pracował jako felietonista w tygodniku Kultura. Wydał kilka tomów opowiadań m.in. WIRÓWKA NONSENSU, NOWY TANIEC LA-BA-DA, POLOWANIE NA MUCHY, RAPORT PIŁATA, MY SWEET RASKOLNIKOW, CORAZ TRUDNIEJ KOCHAĆ, ROSE CAFE. Dwa tomy felietonów W NOCY GORZEJ WIDAĆ, POWROT HRABIEGO MONTE CHRISTO, i dwie powieści MOC TRUCHLEJE – opowieść o wydarzeniach w Stoczni Gdańskiej w czasie sierpniowego strajku widziana oczami prymitywnego robotnika, nieświadomego konfidenta policji, który strącił umiejętność odróżniania dobra od zła i wydany w 2001 roku OSTATNI CIEĆ. MOC TRUCHLEJE zatrzymana przez cenzurę, ukazała się najpierw w wydawnictwie podziemnym a następnie w Francji, Anglii, Niemczech, Szwajcarii, Grecji, Turcji, i Stanach Zjednoczonych. OSTATNI CIEĆ to rozgrywająca się w zamku wielkiego amerykańskiego designera i napisana z ponurym humorem opowieść o postępującym zidioceniu i szaleństwie naszego świata W roku 1996 wydawnictwo B.G.W. wydało 1200 stronicową książkę zawierająca prawie wszystkie utwory Głowackiego.


„Z głowy” książka Janusza Głowackiego, w której autor „postanowił przyjrzeć się, jaki był przedtem, jaki jest teraz, i zastanowić się, co go do tego doprowadziło” – jak sam powiedział podczas promocji zbioru opowiadań w Warszawie. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Świat Książki.

„Z głowy” znaczy tyle, co „z pamięci”, ale także, że ktoś się z czymś uporał, zamknął jakąś sprawę. W swojej  autobiograficznej książce Janusz Głowacki opisując swoje życie, sięga do spraw, które chciałby zamknąć, wydarzeń, które może już podsumować. „Z głowy” to także oczywiste nawiązanie do nazwiska autora.

„Z głowy” to zbiór miniatur autobiograficznych, często z ironicznymi pointami. Historyjki prowadzą czytelnika przez gruzy powojennej Warszawy, barwny światek literacki PRL-u, słynną knajpę w SPATiF-ie, Londyn, gdzie Głowackiego zastał stan wojenny, wreszcie Nowy Jork, w którym mieszka od lat.

„W tej książce podjąłem próbę przyjrzenia się, jaki byłem przedtem, jaki jestem teraz i zastanowienia się, co mnie do tego doprowadziło. Pisałem tak poważnie, jak umiem. Wynika z tego, że w książce jest dużo komizmu. Jestem zdania, że o rzeczach tragicznych najlepiej pisać śmiesznie” – powiedział Głowacki podczas promocji książki w Warszawie.

from to
Scheduled Aktualności Wydarzenia