URBAN POSITIVE – wystawa sztuki współczesnej
8 listopada (środa), godz. 19.00 — 30 listopada 2017 r. (czwartek)
1061 Budapest, Andrássy út. 32
Otwarcie 8 listopada o godz. 19.00 w Galerii LATARKA
ARTYŚCI: Juraj Florek, Stefan Osnowski, Juraj Toman, Zsemlye Ildikó
Kurator wystawy: Tomasz Piars
Wystawa URBAN POSITIVE pokazuje prace czterech współczesnych artystów poruszających temat miejskich krajobrazów. W większości przypadków artyści zajmujący się środowiskiem miejskim poddają je krytyce, ukazując je jako miejsce degradujące ludzkość, niejednokrotnie związane z kryzysem ekologicznym. Artyści prezentowani na tej wystawie przedstawiają odmienne podejście. Nieustannie poszukują piękna we współczesnym krajobrazie miejskim, a za cel obrali ujawnienie tych ukrytych czy przeoczonych wartości estetycznych.
Aby stworzyć nowy i autentyczny miejski krajobraz, a tym samym nie produkować pocztówek czy tzw. ładnych obrazków, które pasują kolorystycznie do ścian w salonach, należy obrać odmienne widzenie, lokalizacje czy techniczne podejście. Niektóre z prac na wystawie przekonują nas, że piękno można odnaleźć nawet w postkomunistycznych strukturach, nieudanych projektach urbanistycznych lub opuszczonych budynkach. Artyści podążając za rozważaniami Van Gogha – który zwracał uwagę, że to poszukiwanie prawdy, a nie piękna jest najważniejsze – podtrzymują tradycję gatunku krajobrazu. Jednak doszukują się jej nie w przyrodzie, ale w środowisku miejskim, które poddawane jest nieustannym przeobrażeniom.
Drzeworyt stanowi główne medium STEFANA OSNOWSKIEGO /1970/, urodzonego w Niemczech Wschodnich, który obecnie mieszka w Budapeszcie. W swojej ostatniej serii druków zajmuje się tzw. nie – miejscami, przykładowo terminalami transportowymi, tunelami, autostradami czy garażami. W jego przypadku miejskie krajobrazy są zawsze zamazane, co odnosi się do abstrakcyjnej wizji mieszkańca miasta, który nieustannie przemieszcza się po miejskiej betonowej dżungli. Kilka tygodni spędzonych przez artystę nad stworzeniem drzeworytu kontrastuje z próbą uchwycenia tak efemerycznego wrażenia. Ten kontrast nie ma na celu przeszkadzać, ale raczej przynosi nam poetyckie doświadczenie, pomocne w naszej własnej percepcji miejskich środowisk.
Miejskie malarstwo plenerowe stanowi domenę JURAJ FLORKA /1986/, słowackiego artysty młodego pokolenia, który przebywał we wrześniu 2017 roku w Budapeszcie. W ramach programu Partizan Art Residency zwiedził Budapeszt i tym samym uczynił z wielu odwiedzonych miejsc temat swoich obrazów. Jego ulubionym podgatunkiem miejskiego malarstwa plenerowego jest przemysł. Unikalna morfologia kształtów architektury przemysłowej, z dużymi kontrastami między cieniem i światłem, odzwierciedla jego zamiłowanie do miejsc, które zazwyczaj nie są postrzegane jako atrakcyjne. Malował głównie na peryferiach Budapesztu i pokazuje żywe, współczesne miejskie krajobrazy. Budapeszt dla artysty stanowił kolejny przystanek w jego długoterminowym planie, który polega na wizytach w nowych mu miastach wraz z projektem miejskiego malarstwa plenerowego.
JURAJ TOMAN /1985/ to kolejny słowacki artysta, stąd eksponowane obrazy pokazują nam nietypowy krajobraz miejski Słowacji. Artysta dzieli swój czas między malowanie w plenerze i pracę w studio. W obydwu przypadkach, zazwyczaj zajmuje się przestrzenią miejską. W malarstwie plenerowym preferuje świeże, natychmiastowe wrażenia z obranych lokalizacji. W swoich pracach studyjnych (zazwyczaj są to większe płótna) zwykle tworzy dwie lub więcej linii czasu, które są ze sobą połączone. Często przedstawia potężną architekturę lub struktury miejskie powstałe w drugiej połowie XX wieku, jak również niektóre brzydkie, opuszczone miejsca. Te lokacje, zawsze malowane farbami olejnymi, nabierają nowego i świeżego charakteru, dzięki pracom artysty.
ZSEMLYE ILDIKÓ /1969/ to węgierska rzeźbiarka urodzona w Budapeszcie. Jej rzeźby dotyczące krajobrazu (terenu) przedstawiają kontakt brązu, wody i piasku. Łączy swoje konstrukcje z żywymi roślinami i mchem. Jej prace przedstawiają elementy, przedmioty i charakterystyczne detale rzeczywistości, niewielkie fragmenty z realnego świata pozbawione naturalnego kontekstu. Nadaje nowe znaczenie tradycyjnemu postrzeganiu rzeźby, poprzez własną interpretację masy i przestrzeni. Malutkie, wymodelowane struktury miejskich budynków, perony kolejowe, wiadukty przedstawione w alegorycznym, lirycznym stylu czekają tylko na odbiorców, by ujawnić osobiste przemyślenia i historie znajdujące się za wszystkimi światłami miejskich krajobrazów.
W przypadku wszystkich czterech artystów, pozytywne podejście do miejskiego krajobrazu, jest wynikiem harmonii idei oraz formy w każdym z eksponowanych dzieł.