Ginę za Boga i Ojczyznę. Grypsy pułkownika Łukasza Cieplińskiego do żony i syna
Termin prezentacji audiobooka: 1 marca 2022 r., wtorek, godz. 18.00
Miejsce: Instytut Polski, sala kinowa – 1065 Budapeszt, Nagymező u. 15.
W prezentacji udział wezmą następujący goście:
Elżbieta Jakimek-Zapart – historyk, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej, biograf pułkownika Łukasza Cieplińskiego
Ádám Dergán – Zastępca Dyrektora Komitetu Pamięci Narodowej
Zoltán Fábián – muzyk, kompozytor, wokalista
Prosimy o zgłoszenie chęci uczestnictwa w wydarzeniu pod adresem: budapeszt@instytutpolski.pl
Grypsy pisane przez więźniów są próbą przekazania informacji, których nie można zawrzeć w oficjalnej korespondencji. Forma ta nabiera szczególnego wymiaru, gdy próbę takiego kontaktu ze światem zewnętrznym podejmuje więzień polityczny skazany za opór wobec reżimu na długoletnie uwięzienie lub na karę śmierci. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku cudem ocalałego zbioru grypsów napisanych przez płk. Łukasza Cieplińskiego na przełomie lat pięćdziesiątych XX w., w zbiorowej celi śmierci okrytego złą sławą, komunistycznego więzienia mokotowskiego w Warszawie.
Autor grypsów urodził się 26 listopada 1913 r. w miejscowości Kwilcz w Wielkopolsce, która po drugim rozbiorze Polski (1793) znalazła się pod panowaniem Królestwa Prus (1701–1918). Kształcenie wojskowe już w wolnej Polsce, która po 123 latach nieistnienia na mapie Europy odzyskała w 1918 r. niepodległość, odbył w elitarnym Korpusie Kadetów nr 3 w Rawiczu oraz w Szkole Podchorążych Piechoty w Komorowie. W 1936 r. rozpoczął służbę wojskową w 62. pułku piechoty w Bydgoszczy, obejmując od 1938 r. dowodzenie plutonem, a następnie kompanią przeciwpancerną.
Po napadzie Niemiec na Polskę 1 września 1939 r. brał udział w wojnie obronnej, podczas której został odznaczony najwyższym polskim odznaczeniem wojennym, Orderem Virtuti Militari, za zatrzymanie jednego z niemieckich ataków w Bitwie nad Bzurą, przez osobiste zestrzelenie 6 czołgów wroga i 2 wozów dowodzenia. Walczył w obronie Warszawy, a po kapitulacji wszedł wraz z innymi oficerami w powstające struktury konspiracyjnego oporu.
W połowie grudnia wyruszył wraz z grupą oficerów przez tzw. „zieloną granicę” na Węgry i przedostał się do świeżo utworzonej Wojskowej Bazy Wywiadowczo-Łącznikowej kryptonim „Romek” w Budapeszcie, gdzie przeszedł przeszkolenie konspiracyjne. W drodze powrotnej do Polski został aresztowany przez policję ukraińską i przewieziony do więzienia w Sanoku, skąd udało mu się uciec i dotrzeć do struktur dowodzenia konspiracyjnego Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) w Krakowie. Tu, po zdaniu relacji z podróży otrzymał nominację na komendanta Obwodu Rzeszów, a rok później został dowódcą jednostki terytorialnej średniego szczebla, rzeszowskiego Inspektoratu ZWZ-AK (Armia Krajowa), sprawując tę funkcję do początków 1945 r. Uznawany za wybitnego przedstawiciela dowódców młodszego pokolenia, angażowany był do pracy w kolejnych organizacjach niepodległościowych, już antykomunistycznych, takich jak „Nie”, Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj oraz największej powojennej organizacji podziemnej, Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” (WiN), po utworzeniu której we wrześniu 1945 r., pełnił kolejno funkcje prezesa Wydziału Kraków, Obszaru Południowego, a od stycznia 1947 r. prezesa ostatniego IV Zarządu Głównego WiN.
Aresztowany końcem listopada 1947 r. przeszedł okrutne, wypełnione torturami psychicznymi i fizycznymi, śledztwo pod nadzorem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. W październiku 1950 r., wraz z sześcioma współpracownikami z IV ZG WiN, został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na karę śmierci, którą wykonano 1 marca 1951 r.
To podczas tych kilku miesięcy oczekiwania na ułaskawienie lub wykonanie wyroku, Łukasz Ciepliński pisał ołówkiem na cieniutkich bibułkach papierosowych grypsy do żony Jadwigi i trzyletniego wówczas syna Andrzejka, których treść niezwykle intymna, pełna słów miłości i tęsknoty do najbliższych, zawierała jednocześnie przesłanie moralne, które kilkadziesiąt lat później urosło do rangi symbolicznego pożegnania całego zaangażowanego w pierwszą i drugą konspirację niepodległościową pokolenia, a nade wszystko testamentu duchowego mordowanych po wojnie polskich patriotów, umierających z wiarą, że z ich ofiary wyrośnie kiedyś wolna Polska.
W 2007 r. płk. Łukasz Ciepliński został odznaczony pośmiertnie najwyższym odznaczeniem państwowym, Orderem Orła Białego.
W 2011 r. dzień 1 marca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Grypsy więzienne płk. Łukasza Cieplińskiego zostały zebrane, odczytane i opublikowane w całości po raz pierwszy przez Elżbietę Jakimek-Zapart (IPN Kraków) w książce „Nie mogłem inaczej żyć… Grypsy Łukasza Cieplińskiego z celi śmierci” (2007). W 2020 r. ukazało się nowe wydanie publikacji pod zmienionym tytułem „Sny wstaną… Grypsy Łukasza Cieplińskiego z celi śmierci”, które w związku z przypadającą 1 marca 2021 r. 70. rocznicą zamordowania siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia WiN, zostało w ramach wspólnej akcji Ministerstwa Edukacji Nauki i Sportu oraz Instytutu Pamięci Narodowej rozesłane do wszystkich szkół średnich.
Elżbieta Jakimek-Zapart