Rozmowa online: „Śladami uratowanych. Dzieci i wnuki więźniarek uratowanych przez Białe autobusy odwiedzają Auschwitz.”
W rozmowie uczestniczą dzieci i wnuki polskich więźniarek obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, które przyjechały do Szwecji wiosną 1945 roku dzięki akcji ratunkowej Szwedzkiego Czerwonego Krzyża „Białe Autobusy”. Johanna Söderlund, Jenny Karlsson i profesor Adam Zdunek opowiadają o swoich wspomnieniach, rodzinach i wspólnej wizycie w Auschwitz, która odbyła się jesienią 2020 roku dzięki Instytutowi Polskiemu oraz we współpracy z Polską Agencją Prasową i polskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Rozmowę moderuje szwedzki historyk i pisarz Artur Szulc.
Dla większości zwiedzających obóz Auschwitz-Birkenau jest muzeum i symbolem Holokaustu. Uczestnicy tej rozmowy mają dużo bardziej osobisty stosunek do tego miejsca, ponieważ babcia Jenny i Johanny, Stanisława Zborowiecka, oraz matka Adama, Bożena Janina Musiewicz, były więźniarkami Auschwitz-Birkenau. Obie kobiety przyjechały do Szwecji dzięki kampanii „Białe Autobusy” Szwedzkiego Czerwonego Krzyża. Teraz wnuczki Stanisławy oraz syn Bożeny opowiadają o swojej podróży do Polski i wspólnej wizycie w Muzeum Auschwitz. Bożenie Janinie udało się przywieźć do Szwecji unikatowy zeszyt z wierszami spisanymi przez więźniów obozu. Zeszyt był częścią wyjątkowej wystawy „Zeszyt z poezją z Auschwitz. Historia B.J. Zdunek (z domu Musiewicz)”, która została zorganizowana przez Instytut Polski w Sztokholmie wiosną 2020 roku.
Co dla tych dwóch młodych Polek oznaczało pojmanie przez gestapo? Co oznaczało przeżycie Auschwitz? Jak takie trudne doświadczenia wpłynęły na ich dzieci i kolejne pokolenia? Czy po takiej tragedii można było wrócić do szczęśliwego życia? Jakie przemyślenia i refleksje wywołała wśród uczestników rozmowy niedawna wizyta w Muzeum Auschwitz? Rozmowa „Śladami uratowanych” jest próbą znalezienia odpowiedzi na szereg osobistych pytań oraz przyjrzenia się traumatycznym doświadczeniom z czasów II wojny światowej, które dotknęły ich najbliższych.
Dzięki akcji Szwedzkiego Czerwonego Krzyża „Białe Autobusy” wiele Polek z niemieckich obozów koncentracyjnych zostało uratowanych i przywiezionych do Szwecji. Moim zdaniem były one młodymi, dumnymi „osiedleńczyniami”, które w trudach i w sposób godny pochwały stały się częścią szwedzkiego społeczeństwa. Znalezienie szczęścia nie było dla nich prawdopodobnie zbyt łatwe. Ale my, ich dzieci i wnuki, jesteśmy zdecydowanie świadkami ich siły i wysiłków. Mam nadzieję, że swoją osobą pomożemy im nadal pozostać dumnymi, nawet po śmierci.
Adam Zdunek
Bożena Janina Zdunek i Stanisława Zborowiecka przybyły do Szwecji w ramach akcji „Białe Autobusy” Szwedzkiego Czerwonego Krzyża, zorganizowanej wiosną 1945 r. w celu ratowania więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, w tym więźniarek z KL Ravensbrück. Wielki wysiłek organizacyjny Szwedzkiego Czerwonego Krzyża, przy pomocy rządu szwedzkiego, pomógł uratować większość więźniów wywiezionych do Szwecji w 1945 roku: mieszkańców północy, Polaków, osoby innych narodowości z Europy i Związku Radzieckiego oraz Żydów. Istnieje bogate archiwum zeznań osób uratowanych w ramach akcji „Białe Autobusy” na Uniwersytecie w Lund.
Bożena Janina Zdunek, z domu Musiewicz (1918-2015) urodziła się w małej wsi Siwki na Wołyniu, w ówczesnej Polsce. W momencie wybuchu wojny 1 września 1939 r. zgłosiła się na ochotnika do Czerwonego Krzyża w Warszawie. Została aresztowana przez gestapo za działalność partyzancką podczas pracy przy telegrafie kolejowym w Kielcach. Działała wówczas w ruchu oporu AK. Była torturowana i przesłuchiwana przez gestapo w Radomiu. Po kilku miesiącach trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Była tzw. więźniarką polityczną nr 46 454 w KL Auschwitz-Birkenau od czerwca 1943 do sierpnia 1944, kiedy to została przeniesiona do KL Ravensbrück pod Berlinem. Dzięki akcji Szwedzkiego Czerwonego Krzyża, znanej jako „Białe Autobusy”, została wyzwolona pod koniec kwietnia 1945 r. i 1 maja 1945 r. przybyła do Malmö. Po krótkim czasie Bożena trafiła do Svängsta w Blekinge, gdzie poznała i wyszła za mąż za Jerzego Januariusza Zdunka, który również został uratowany przez Szwedzki Czerwony Krzyż.
Stanisława Zborowiecka, później Steffi Pantzar (1926-2016) Stanisława Zborowiecka, później Steffi Pantzar (1926-2016) urodziła się w Wiatrowcu koło Wągrowca. W momencie wybuchu wojny jej brat Józef miał być partyzantem i bojownikiem ruchu oporu, co oznaczało, że rodzina trafiła do rejestru gestapo. Kiedy Polska została zaatakowana i Niemcy zajęli domy i gospodarstwa Polaków, młoda Stanisława dostała nakaz bycia służącą w gospodarstwie oddalonym od domu. Gdy próbowała stamtąd uciec, została przewieziona do miejscowego więzienia we Wronkach. Tam miała odbyć karę przez rok, a potem wrócić do domu, ale zamiast tego trafiła do obozu Auschwitz-Birkenau, gdzie w latach 1943-1944 była więźniarką. Następnie została przewieziona do KL Ravensbrück. Dzięki akcji Szwedzkiego Czerwonego Krzyża „Białe Autobusy” została wyzwolona i 1 maja 1945 roku, będąc jednym z pasażerów zabytkowego tzw. Pociągu Widmo, przyjechała do Malmö. Malmö okazało się jej nowym miejscem zamieszkania, gdzie dostała pracę w fabryce włókienniczej i poznała Nilsa Erika Williama Pantzara, za którego wyszła za mąż. Wkrótce później urodziła dwójkę dzieci, najpierw syna Leifa (1947), a dwa lata później córkę, Annikę (1949) – matkę Johanny i Jenny.
Więcej informacji o wystawie ”Zeszyt z poezją z Auschwitz. Historia B.J. Zdunek (z domu Musiewicz)”
Więcej informacji o wizycie studyjnej do Auschwitz – ”I Stanisława Zborowieckas fotspår”
Więcej o wystawie ”Białe autobusy – przywróceni życiu”