8.09.2020 - 14.09.2020 Literatura

10 faktów z życia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego

Biblioteka online

Zaplanowany wykład Andreja Chadanowicza o twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, niestety, został przełożony na inny termin. Impreza odbędzie się obowiązkowo. I żeby umilić czekanie, proponujemy Państwu 10 faktów z życia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego – marzyciela i niesamowitego wizjonera.

  1. Swoje teksty zawsze pisał piórem i zawsze zielonym atramentem. I nigdy nie nazywał tych swoich utworów inaczej jak kawałkami: wiersze, poematy, miniatury najmniejszego Teatrzyku światu „Zielona Gęś”. Zielony kolor poeta lubił nadzwyczajnie, dlatego też książka wspomnień Kiry Gałczyńskiej o ojcu nosi tytuł „Zielony Konstanty”.
  1. Konstanty Ildefons Gałczyński był lunatykiem.
  1. Konstanty Ildefons Gałczyński był też poliglotą. W latach 1914–1918 mieszkał w Moskwie, gdzie nauczył się języka rosyjskiego. Poza nim posługiwał się również francuskim, angielskim, niemieckim, hiszpańskim, włoskim. Znał łacinę i grekę.
  1. Na spotkaniu Studenckiego Kółka Literackiego K.I.Gałczyński wygłosił obszerny referat na temat twórczości angielskiego poety z XV wieku Morrisa Gordona Cheatsa. Referat był genialny, zawierał bowiem szczegółową biografię poety, analizę jego twórczości w kontekście historyczno-kulturowym epoki oraz liczne cytaty z wierszy i ballad Cheatsa, posiadał też solidną bibliografią. Nic dziwnego, że referat uzyskał najwyższą ocenę. Okazało się jednak, że żaden Morris Gordon Cheats nigdy nie istniał. Jego biografia i dorobek twórczy były wytworem wyobraźni Gałczyńskiego, który napisał wszystkie wiersze i ballady, umiejętnie stylizując je na angielską poezję średniowieczną. Ale o tym kółko uniwersyteckie dowiedziało się później.
  1. Rozpoczęcie życia literackiego Gałczyńskiego przerwała służba wojskowa, którą początkowo odbywał w warszawskiej Szkole Podchorążych, skąd został karnie usunięty i wysłany do pełnienia służby w Berezie Kartuskiej. Po jakimś czasie jego nieprzystosowanie i zainteresowanie poezją wykorzystał kapral, na zlecenie którego Konstanty Ildefons Gałczyński pisał epistoły miłosne.
  1. W międzywojennej Warszawie Gałczyński był księciem cyganerii. Opowiadano, że będąc pod wpływem alkoholu jeździł po mieście ślubną karetą zaprzężoną w cztery konie i przechadzał się w wieńcu laurowym.
  1. W latach 1934–1936 Gałczyńscy mieszkali w Wilnie, na Zarzeczu. W wielu swoich utworach Gałczyński nawiązuje do mickiewiczowskiej atmosfery Wilna.
  1. Kira Gałczyńska wspomina taką rozmowę z ojcem na temat genealogii rodzinnej: “Każdy pierworodny syn z naszego rodu miał na imię Konstanty i był kolejarzem, – opowiadał ojciec. A co było przed wynalezieniem kolei? – pytałam. Wtedy oczywiście pracowali w trakcji dyliżansowej, – odpowiadał”.
  1. W IIWS Gałczyński brał udział jako żołnierz Korpusu Ochrony Pogranicza na granicy wschodniej. Fakt, że podczas służby wojskowej w latach 20. usunięto go karnie z podchorążówki, ocalił mu teraz życie. Wówczas Sowieci zatrzymali w obozach polskich oficerów, którzy potem zostali rozstrzelani m.in. w Katyniu, a szeregowcy zostali przekazani Niemcom. Tak poeta trafił do niemieckiego stalagu w Altengrabow.
  1. Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego mieści się w starej leśniczówce położonej na terenie osady Pranie. Była ona ulubionym miejscem pobytu poety, do którego przyjeżdżał z żoną Natalią w latach 1950–1953. Na muzealne zbiory składają się przede wszystkim pamiątki po Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim, towarzyszące mu podczas pobytów w Praniu, kolekcja karykatur i przeróżne zielone gęsi.

Utwory K.I.Gałczyńskiego, zdjęcia, rękopisy, dane biograficzne oraz bibliograficzne znajdą Państwo na stronie oficjalnej poety.

Zdjęcie H.Hermanowicza, 1946, ©kigalczynski.pl

 

from to
Scheduled Literatura